Gdy las cię nocą wystrasza, gdy nocą wystrasza rozległość, nie chodź dziewczyno, nie chodź do miasta, żeby ciebie nie urzekło. W mieście dziewczyno szeleszczą miękkie. jedwabne sklepy, ale ty miękkim jedwabnym sklepom. nie wierz dziewczyno lepiej. Piosenki dla Dzieci i Rodziców. Wykonawca: Grechuta Marek. 4,8. 7 recenzji. 80,49 zł. Dodaj do koszyka. Sprzedaje dvdmax 4,8 ( 11401 ocen) Zobacz produkty. Wysyłka w 1 dzień rob. Dostawa i płatność. Piosenka - Marek Grechuta zobacz tekst, tłumaczenie piosenki, obejrzyj teledysk. Na odsłonie znajdują się słowa utworu - Piosenka. Marek Grechuta - Wody są czyste. 161. Marek Grechuta - Wolność. 162. Marek Grechuta - Wszystko dla twej miłości. 163. Marek Grechuta - Za lasami za wodami. 164. Marek Grechuta - Zabij ten lęk. Read about Igła from Marek Grechuta's Marek Grechuta. 40 piosenek and see the artwork, lyrics and similar artists. Vay Tiền Trả Góp 24 Tháng. Sklep Muzyka Piosenka poetycka Polska Oferta : 29,99 zł 29,99 zł Produkt w magazynie Empiku Wysyłamy w 24 godziny Oferta dvdmax : 40,24 zł Wszystkie oferty Najczęściej kupowane razem "Posłuchaj" "Posłuchaj" Płyta 1 1. Tango Anawa 2. Serce 3. Niepewność 4. Wesele 5. Twoja Postać 6. W Dzikie Wino Zaplątani 7. Piosenka 8. Zadymka 9. Będziesz Moją Panią 10. Nie Dokazuj 11. Chodźmy / Świecie Nasz 12. Korowód 13. Ocalić od Zapomnienia 14. Dni, Których nie Znamy 15. Jeszcze Pożyjemy 16. Gdziekolwiek 17. Gdzieś w Nas 18. Godzina Miłowania 19. Świat w Obłokach 20. Wiosna - Ach to Ty Płyta 2 1. Kantata 2. Niebieski Młyn 3. Wędrówka 4. Może Usłyszysz Wołanie o Pomoc 5. Krajobraz z Wilgą i Ludzie 6. Pewność 7. W Pochodzie Dni i Nocy 8. Igła 9. Na Szarość Naszych Nocy 10. A Więc to nie Tak 11. Pamięci Wierszy 12. Nieoceniona 13. Miłość Drogę Zna 14. Takiej Miłości nam Życzę 15. Tajemniczy Uśmiech 16. Krajobraz Pełen Nadziei 17. Pieśń Wigilijna 18. Pieśń dla Ludzi Plonów 19. Żyj tą Nadzieją 20. Najdłuższa Pora Dnia Opis Opis Tracklista:CD 11. Tango Anawa2. Serce3. Niepewność4. Wesele5. Twoja postać6. W dzikie wino zaplątani7. Piosenka8. Zadymka9. Będziesz moją panią10. Nie dokazuj11. Chodźmy / Świecie nasz12. Korowód13. Ocalić od zapomnienia14. Dni, których nie znamy15. Jeszcze pożyjemy16. Gdziekolwiek17. Gdzieś w nas18. Godzina miłowania19. Świat w obłokach20. Wiosna ? ach to tyCD 221. Kantata22. Niebieski młyn23. Wędrówka24. Może usłyszysz wołanie o pomoc25. Krajobraz z wilgą i ludzie26. Pewność27. W pochodzie dni i nocy28. Igła29. Na szarość naszych nocy30. A więc to nie tak31. Pamięci wierszy32. Nieoceniona33. Miłość drogę zna34. Takiej miłości nam życzę35. Tajemniczy uśmiech36. Krajobraz pełen nadziei37. Pieśń wigilijna38. Pieśń dla ludzi plonów39. Żyj tą nadzieją40. Najdłuższa pora dnia Dane szczegółowe Dane szczegółowe ID produktu: 1043638872 Tytuł: 40 piosenek Marka Grechuty Seria: Polskie Nagrania - Kompilacje Wykonawca: Grechuta Marek Dystrybutor: Warner Music Poland Data premiery: 2011-02-25 Rok nagrania: 2011 Producent: Polskie Nagrania Nośnik: CD Liczba nośników: 2 Rodzaj opakowania: Jewel Case Wymiary w opakowaniu [mm]: 12 x 127 x 144 Indeks: 60291448 Recenzje Recenzje Dostawa i płatność Dostawa i płatność Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez empik. Wszystkie oferty Wszystkie oferty Empik Music Empik Music Inne tego wykonawcy W wersji cyfrowej Najczęściej kupowane Inne tego dystrybutora Jest taki film, który łzy z oczu wyciska Jest taka pieśń, co Cię dreszczem przeszywa Jest taki wiersz, który za gardło nas ściska I obraz jest co nasze serca zdobywa Jest taki dom, co zdobi pejzaż uroczy I ogród jest, który ma nastrój niezwykły I krzesła i stół, co forma swą cieszą oczy I lampy cień, która ma kształt fantastyczny Jakże ubogi byłby świat Bez sztuki, źródła wzruszeń To najpiękniejszy życia kwiat Sztuka kształtuje nam dusze Jakże ubogi byłby świat Bez sztuki, źródła wzruszeń To najpiękniejszy życia kwiat Sztuka kształtuje nam dusze Człowiek, który został na szarość skazany Szarych okien i ulic i domów i drzew Z głodu piękna porozbija wszystkie ściany By usłyszeć odległy, pełny szczęścia śpiew Człowiek odgrodzony od sztuki bezcennej Od bogactwa kolorów i dźwięków i słów Zwiędnie jak roślina bez wody zbawiennej Żyć nie można bez piękna, bez marzeń, bez snów Jakże ubogi byłby świat Bez sztuki, źródła wzruszeń To najpiękniejszy życia kwiat Sztuka kształtuje nam dusze Jakże ubogi byłby świat Bez sztuki, źródła wzruszeń To najpiękniejszy życia kwiat Sztuka kształtuje nam dusze Nie ma chwili wspanialszej nad koncert gdy brzmi Polonezem Chopina, gdy wirtuoz gra Lub gdy w słońcu porannym obraz złotem lśni Magią kreski van Gogha, która obraz tka Cóż wypełnia samotność tak pięknie jak ta Mała książka z wierszami wieszcza Adama Cóż tak przestrzeń ogarnia, tak pięknie z nią gra Jak Michała Anioła do niebios brama Jakże ubogi byłby świat Bez sztuki, źródła wzruszeń To najpiękniejszy życia kwiat Sztuka kształtuje nam dusze Jakże ubogi byłby świat Bez sztuki, źródła wzruszeń To najpiękniejszy życia kwiat Sztuka kształtuje nam dusze O, Magdaleno. Między obłokami W trawie wysokiej i gęstej jak sen Pasą się źrebce twej ludzkiej ochoty Ale nic jeszcze nie jest powiedziane Przeciwko tobie i przeciwko Panu W północnym kraju, gdzie przez całą zimę Aby nas rozgrzać, między bierwionami Nad iskrą chłopski przytupuje piec Jedynie źrebce wierzgając, nad strzechą W czarnej zieleni zimowego nieba Krwi swej weselny wybijają nów A już na niebie dereniowe koła Wielkiego Wozu cyklinuje mróz Sypie się trocin niebieska zadymka Obłokiem, borem, po wiśniowy sad W sadzie pod zaspą odchuchując kącik Dla swoich bliźnich i dla zwierząt swoich Ludzie szerokie ballady na krosnach Przędą z równiny zimowego motka Przez sen, polarną czując w sobie krew Z rozmysłem płodzą ludzie i zwierzęta Potomków swoich o cieple szerokim Jak chlebowy piec O, Magdaleno. W tym północnym kraju Równym, jak skóra ściągnięta z bawołu Idą mężowie z iglastej zadymki Za nimi koza - prawowity bóg Ich bród niebieskich i siwych wąwozów Idzie obgryzać twe włosy i suknie Już ci się przędą safianowe biodra I twój z siemienia obnaża się brzuch A myśmy płakali Myśmy się martwili Od domu do domu Po kropelce wina Do dzbanów znosili Na nasze pod śniegiem Pawie drużbowanie Na twoje wesele Już w nich polarna porusza się krew I rozwiązuje się dla twoich synów W twych ciasnych źródłach kołysane mleko Lecz nim w kołyskę zamieni się jesion Obmyjesz stopy ich słowiańskm synom Którzy polegli, z rozchylonej sosny Pijąc szeroko rozlewaną żółć Marek Grechuta urodził się w Zamościu w 1945 roku. W dzieciństwie wyjechał z rodziną do Chylic pod Warszawą, ale w 1956 roku rodzina na powrót osiadła w Zamościu. W czasie pobytu w Chylicach, kościelny organista udzielał Grechucie pierwszych lekcji muzyki. Od najmłodszych lat artysta uczył się gry na fortepianie. W 1963 roku Grechuta podjął studia architektoniczne na Politechnice Krakowskiej. W 1966 wraz z Janem Kantym Pawluśkiewiczem, założył Kabaret Architektów Anawa (z francuskiego en avant – naprzód), który wkrótce się przeobraził w zespół towarzyszący mu na występach. Publiczny debiut muzyczny Grechuty miał miejsce w październiku 1967 roku, kiedy dzięki wykonaniu piosenki „Tango Anawa” zajął drugie miejsce wśród wokalistów na Studenckim Festiwalu Piosenki w Krakowie. W 1968 roku na VI KFPP w Opolu artysta zdobył nagrodę dziennikarzy za piosenkę „Serce”, a rok później na VII KFPP jedną z głównych nagród (Nagroda TVP) za piosenkę „Wesele”. Z zespołem Anawa nagrał dwie swoje pierwsze płyty – Marek Grechuta & Anawa z 1970 roku oraz Korowód z 1971. Również w 1971 roku, na IX KFPP w Opolu Grechuta zdobył główną nagrodę za piosenkę „Korowód”. W 1971 Grechuta opuścił Anawę i założył inną formację, o nazwie WIEM (W Innej Epoce Muzycznej). Z zespołem tym nagrał dwa albumy – Droga za widnokres oraz Magia obłoków. Płyty wypełnione były muzyką z elementami jazz-rocka, a wśród tekstów wykorzystano twórczość poetów współczesnych, takich jak Tadeusz Nowak, Tadeusz Śliwiak, Ryszard Krynicki albo Mieczysław Jastrun. Pięć lat później, Grechuta ponownie zaczął współpracę z Pawluśkiewiczem. Obaj artyści zajęli się tworzeniem muzyki do tekstów Witkacego. W 1977 na XV Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu piosenka „Hop – szklankę piwa” zdobyła Nagrodę Grand Prix. Grechuta był również, wraz z Krzysztofem Jasińskim i Janem Kantym Pawluśkiewiczem, współautorem musicalu Szalona lokomotywa według Stanisława Ignacego Witkiewicza, prezentowanego w latach 1977–1980, w krakowskim Teatrze STU oraz katowickim Spodku. W 1976 Marek Grechuta rozpoczął, trwającą blisko 10 lat, współpracę z Piwnicą pod Baranami. W 1979 roku nagrał płytę z pieśniami do słów poety Tadeusza Nowaka, które poza nim zaśpiewali Teresa Iwaniszewska-Haremza, Magda Umer oraz Marian Opania. Utwory te, pochodzące ze spektaklu Zapach łamanego chleba nie spotkały się jednak z dobrym przyjęciem. W 1981 ukazały się Śpiewające obrazy – płyta nagrana ponownie z zespołem Anawa, na której znalazły się piosenki inspirowane obrazami van Gogha, Picassa, Degasa, Moneta, Renoira i Wyspiańskiego, a także muzyką ze spektaklu Otello. W 1984 roku, Grechuta wspólnie z Krystyną Jandą nagrał płytę W malinowym chruśniaku, z wierszami Bolesława Leśmiana. Do własnych tekstów wrócił dopiero w 1986 roku, wydając (w 1987) płytę Wiosna – ach to ty. Wypełniona była lżejszą muzyką i przyniosła tytułowy przebój, zawierała też fragmenty muzyki ze spektakli Colas Breugonon, Tumor Witkacego i Kroniki Olsztyńskiej. W 1987 roku artysta napisał muzykę do przedstawienia teatralnego Jana Brzechwy – Kopciuszek. W 1989 roku Grechuta wydał płytę Krajobraz pełen nadziei. W 1990 w Teatrze Stu odbył się koncert pt. „Złote przeboje”, w którym wystąpiła także, zaproszona przez Grechutę, aktorka Starego Teatru – Grażyna Trela (utwór: „Wesele”). W 1991, muzyk wydał Piosenki dla dzieci i rodziców, nagrane wspólnie z aktorami Teatru Starego w Krakowie oraz dziecięcym chórem Gama. Rok 1994 przyniósł kolejną płytę: Dziesięć ważnych słów, zawierającą utwory poświęcone istotnym wartościom w życiu. Grechuta nawiązywał na niej do Dekalogu, określając ją jako „dziesięć przykazań człowieka współczesnego”. W roku 2003 Grechuta, wspólnie z grupą Myslovitz, wykonał cover ich przeboju „Kraków”, który znalazł się na dwupłytowym albumie The Best of Myslovitz. Ostatnią płytą Grechuty z premierowym materiałem były Niezwykłe miejsca (2004), gdzie znalazły się piosenki poświęcone miejscom, które go oczarowały. W 2000 ukazał się zestaw Świecie nasz, zawierający wszystkie 13 albumów Grechuty. Kompilacja otrzymała w 2001 Nagrodę Muzyczną Fryderyk w kategorii „najlepsza reedycja”. Zestaw został wznowiony w roku 2005, uzupełniono go wtedy o album Niezwykłe miejsca, a także o składającą się z nagrań archiwalnych płytę Godzina miłowania. W roku 2006 na 43 KFPP w Opolu Marek Grechuta został uhonorowany Grand Prix tego festiwalu. Artysta zmarł nagle w nocy 9 na 10 października 2006 roku, w wyniku niewydolności krążenia. 17 października 2006 Grechuta został pochowany w Alei Zasłużonych na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie. Pogrzeb poprzedziła msza święta w Kościele Mariackim, gdzie artyści Piwnicy pod Baranami zaśpiewali Przychodzimy, odchodzimy i Dezyderata. Gdy trumna z ciałem Marka Grechuty opuszczała bazylikę, rozległy się oklaski, którym towarzyszyła melodia piosenki artysty „Ocalić od zapomnienia”. Od bramy Cmentarza Rakowickiego trumnę Marka Grechuty nieśli jego przyjaciele z Piwnicy, Grzegorz Turnau, Jan Kanty Pawluśkiewicz, Zbigniew Preisner. Nad grobem Jan Kanty Pawluśkiewicz odczytał wiersz napisany przez Leszka Aleksandra Moczulskiego. W pogrzebie Grechuty uczestniczyli Grzegorz Turnau, Mirosław Czyżykiewicz, Jacek Zieliński, Anna Szałapak, Jacek Wójcicki, Artur Rojek, Leszek Wójtowicz i prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki. Było kiedyś w pewnym mieście wielkie poruszenieWystawiano niesłychanie piękne przedstawienieWszyscy dobrze się bawili chociaż był wyjątekMłoda pani w pierwszym rzędzie wszystko miała za nicNawet to że śpiewak śpiewał tylko dla tej paniI gdy rozum tracił dla niej śmiała się klaskałaW drugim akcie śpiewak śpiewał znacznie już rozważniejMłoda pani była jednak ciągle niepoważnaAż do chwili kiedy nagle nagle wśród pokazu padły słowaNie dokazuj miła nie dokazujPrzecież nie jest z ciebie znowu taki cudNie od razu miła nie od razuNie od razu stopisz serca mego lódNie dokazuj miła nie dokazujPrzecież nie jest z ciebie znowu taki cudNie od razu miła nie od razuNie od razu stopisz serca mego lódInnym razem zaproszony byłem na wernisażNa wystawę późną nocą w głębokich piwnicachCzy to były płótna mistrza Jana czy Kantego nie pamiętam tegoByły tak obrazy wielkie płótna koloroweZ nieskromnymi kobietami szkice nastrojoweCałe szczęście że naturą martwą jednak byłyNie dokazuj miła nie dokazujPrzecież nie jest z ciebie znowu taki cudNie od razu miła nie od razuNie od razu stopisz serca mego lódNie dokazuj miła nie dokazujPrzecież nie jest z ciebie znowu taki cudNie od razu miła nie od razuNie od razu stopisz serca mego lódByłą także inna chwila której nie zapomnęBył raz wieczór rozmarzony i nadzieje płonnePrzez dziewczynę z końca sali podobną do różyKtórej taniec w sercu moim święty spokój zburzyłWtedy zdarzył się niezwykły przedziwny wypadekSam już nie wiem jak to było trudno opowiadaćJedno tylko dziś pamiętam jak jej zaśpiewałemUsta milczą dusza śpiewaUsta milczą świat rozbrzmiewaLecz dziewczyna nie słuchała tańcem już zajętaW tańcu komuś zaśpiewała to co tak pamiętamNie dokazuj miły nie dokazujPrzecież nie jest z ciebie znowu taki cudNie od razu miły nie od razuNie od razu stopisz serca mego lódNie dokazuj miły nie dokazujPrzecież nie jest z ciebie znowu taki cudNie od razu miły nie od razuNie od razu stopisz serca mego lódNie dokazuj miła nie dokazujPrzecież nie jest z ciebie znowu taki cudNie od razu miła nie od razuNie od razu stopisz serca mego lódNie dokazuj miła nie dokazujPrzecież nie jest z ciebie znowu taki cudNie od razu miła nie od razuNie od razu stopisz serca mego lódIt was once the city was a great stirStaged an incredibly beautiful presentationWe all had fun even though he was an exceptionYoung lady in the front row was all for nothingEven the fact that the singer was singing just for this ladyAnd the reason he lost to her she laughed clappedIn the second act, the singer was singing a much longer prudentYoung lady, however, was still frivolousUntil he suddenly died suddenly the show wordsStand by me Stand by me is not niceBut not with you again, such a miracleNot immediately not immediately pleasingNot immediately stopisz ice of my heartStand by me Stand by me is not niceBut not with you again, such a miracleNot immediately not immediately pleasingNot immediately stopisz ice of my heartAnother time I was invited to the openingThe show late at night in the deep cellarsWere canvas champion John Cantius not remember whether thisThey were so big canvas color imagesThe women nieskromnymi moody sketchesFortunately, however, that the nature of the dead wereStand by me Stand by me is not niceBut not with you again, such a miracleNot immediately not immediately pleasingNot immediately stopisz ice of my heartStand by me Stand by me is not niceBut not with you again, such a miracleNot immediately not immediately pleasingNot immediately stopisz ice of my heartThere was also another moment where I will not forgetHe was a languorous evening time and hopes dashedFor a girl from the end of the hall like a roseWhich dancing in my heart broke down in peaceThen there was an extraordinary freak accidentSam I do not know how it was hard to tellOne thing I still remember how I sang itThe lips are silent soul singsThe lips are silent world resoundsBut the girl did not listen to dance already in useIn the dance, someone sang it so I remember whatStand by me Stand by me is not niceBut not with you again, such a miracleNot right away nice not immediatelyNot immediately stopisz ice of my heartStand by me Stand by me is not niceBut not with you again, such a miracleNot right away nice not immediatelyNot immediately stopisz ice of my heartStand by me Stand by me is not niceBut not with you again, such a miracleNot immediately not immediately pleasingNot immediately stopisz ice of my heartStand by me Stand by me is not niceBut not with you again, such a miracleNot immediately not immediately pleasingNot immediately stopisz ice of my heart

marek grechuta słowa piosenek